Ten normalny kraj to Dania. Obejrzałam właśnie duński serial na Netflixie: „Baby Fever”, polecam. Generalnie bardzo lubię skandynawskie seriale, ale ten jest szczególny, opowiada bowiem o ginekolożce, która pracuje w klinice wspierającej płodność. Lekarka ta, pod wpływem informacji że kończą jej się komórki jajowe (oraz pod wpływem dużej ilości alkoholu), włamuje się do banku spermy i...
Kubeczki
Staram się codziennie napełniać kubeczek mojej córeczki, choć jedną kroplą. Kroplą poczucia, że jest ważna, że jej potrzeby są zauważane i dla mnie istotne, że jej granice są respektowane. Łyczkiem poczucia, że jest kochana. Kropelką czułego dotyku, uśmiechu i patrzenia sobie w oczy. Wiem, że z tego kubeczka będzie czerpać całe życie. Wiem też, że nie będzie świadomie pamiętać jego napełniania...